Wspomnienie z Wołynia 1917-1919 – powieść autobiograficzna napisana przez Zofię Kossak w 1922 roku. Opisuje wydarzenia na Wołyniu w czasach rewolucji lutowej oraz październikowej, podczas okupacji niemieckiej Ukrainy, oraz konflikt zbrojny Polski i Ukrainy. Pożoga. Wspomnienia z Wołynia 1917-1919. Autorka mieszkała w Nowosielicy.
Józefa Szczepańskiego z 1944 r., pieśń „Wiernie iść” autorstwa podoficera V Brygady Wileńskiej AK znanego tylko z pseudonimu „Fryc”, fragment ulotki dekalog Polaka Zofii Kossak-Szczuckiej z 1940 r., fragmenty książek Józefa Mackiewicza Lewa wolna, Nie trzeba głośno mówić, Prawda w oczy kole, kilka 19-wiecznych pieśni
Powitanie powracającej w 1957 r. do Polski Zofii Kossak-Szczuckiej Foto: PAP/CAF Zofia Kossak-Szatkowska primo voto Szczucka urodziła się w 1889 roku w Kośminie nad Wieprzem.
Kto nie potępia – ten przyzwala. „Protest” Zofii Kossak-Szczuckiej - Polacy ratujący Żydów - W upalne lato, kilka tygodni po rozpoczęciu tzw. Wielkiej Akcji, deportacji Żydów z getta warszawskiego do obozu zagłady Treblinka II, pisarka i działaczka społeczna Zofia Kossak-Szczucka oraz inni członkowie Frontu Odrodzenia Polski przygotowali ulotkę „Protest”. 11 sierpnia 1942
Legnickie pole. Zofia Kossak Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy PAX powieść historyczna. 188 str. 3 godz. 8 min. Szczegóły. Inne wydania. Kup książkę. Młody, artystycznie usposobiony i pełniący rolę tłumacza syn weneckiego kupca Gaetano di Candiano wyrusza z handlową karawaną mandaryna Czang-fu-tse ze stolicy mongolskiego imperium
Zofii Kossak-Szczuckiej trudne doświadczenia emigracyjne. Przypomnienie, "Język -Szkoła -Religia" 2014, nr 9. Polska proza historyczna z lat 1876-1939 wobec kryzysu kultury
. Zofia Kossak-Szczucka: Dekalog Polaka data:22 stycznia 2012 Redaktor: AlicjaS "Dekalog Polaka" powstał 73 lata temu. Przypominamy go , gdyż wydaje się nam wciąż bardzo aktualny. mb Dekalog Polaka...Jam jest Polska, Ojczyzna twoja, ziemia Ojców, z której czymś jest, po Bogu mnie Nie będziesz miał ukochania ziemskiego nade Nie będziesz wzywał imienia Polski dla własnej chwały, kariery albo Pamiętaj, abyś Polsce oddał bez wahania majątek, szczęście osobiste i Czcij Polskę, Ojczyznę twoją, jak matkę Z wrogami Polski walcz wytrwale do ostatniego tchu, do ostatniej kropli krwi w żyłach Walcz z własnym wygodnictwem i tchórzostwem. Pamiętaj, że tchórz nie może być Bądź bez litości dla zdrajców imienia Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj, że jesteś Nie dopuść, by wątpiono w Nie pozwól, by ubliżano Polsce, poniżając Jej wielkość i Jej zasługi, Jej dorobek i miłował Polskę pierwszą po Bogu Ją miłował więcej niż siebie samego. Zofia Kossak-SzczuckaWarszawa 1940
Opublikowano: 2014-01-01 22:36:35+01:00 · aktualizacja: 2014-01-03 01:02:54+01:00 Dział: Polityka Polityka opublikowano: 2014-01-01 22:36:35+01:00 aktualizacja: 2014-01-03 01:02:54+01:00 Charles Gilbert d'Anelle "Epizod szturmu Warszawy z 1831 r." w Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie. Fot. „Nasz Dziennik” przypomniał opublikowany w grudniu 1940 roku w wydanym przez konspiracyjną Komendę Obrońców Polski kalendarzyku na następny rok „Dekalog Polaka” napisany przez Zofię Kossak-Szczucką - więźniarkę niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, autorkę „Krzyżowców”, „Szaleńców Bożych” i wielu innych powieści oraz opowiadań, które podnosiły Polaków na duchu w czasach komunistycznego zniewolenia. Warto go przypomnieć na początku Nowego 2014 roku, ponieważ jego treść jest nadal aktualna: Jam jest Polską, Ojczyzną twoją, ziemią Ojców, z której wzrosłeś. Wszystko, czymś jest, po Bogu mnie zawdzięczasz. 1. Nie będziesz miał ukochania ziemskiego nade mnie. 2. Nie będziesz wzywał imienia Polski dla własnej chwały, kariery albo nagrody. 3. Pamiętaj, abyś Polsce oddał bez wahania majątek, szczęście osobiste i życie. 4. Czcij Polskę, Ojczyznę twoją, jak matkę rodzoną. 5. Z wrogami Polski walcz wytrwale do ostatniego tchu, do ostatniej kropli krwi w żyłach twoich. 6. Walcz z własnym wygodnictwem i tchórzostwem. Pamiętaj, że tchórz nie może być Polakiem 7. Bądź bez litości dla zdrajców imienia polskiego. 8. Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj, że jesteś Polakiem. 9. Nie dopuść, by wątpiono w Polskę. 10. Nie pozwól, by ubliżano Polsce, poniżając Jej wielkość i Jej zasługi, Jej dorobek i Majestat. Będziesz miłował Polskę pierwszą po Bogu miłością. Będziesz Ją miłował więcej niż siebie samego. Obyśmy pozostali wierni temu Dekalogowi nie tylko w 2014 roku! *** CZYTAJ TEŻ: Przykazania Polaka, rok 1941. "NIE DOPUŚĆ BY UBLIŻANO POLSCE, PONIŻAJĄC JEJ ZASŁUGI I MAJESTAT" Nasze Drogi, które przedrukowały Dekalog Polaka, było dwutygodnikiem, wydawanym przez Oddział III Ośrodka Zapasowego Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich i drukowanym w Tel Avivie. Redaktorem naczelnym był mjr. dr. Młotek - szef Sekcji Oświatowej Redakcja miała dwa biura jedno w Jerusalem, a drugie w numer wydany został 15 lutego 1941 roku, ostatni zaś w listopadzie tegoż samego. ------------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------------ Polecamy "Wielka Księga Patriotów Polskich" Publikacja dostępna na stronie:
Opublikowano: 2021-04-09 18:02: Dział: Polityka Po Tusku i Trzaskowskim, nadzieją Niemiec jest Hołownia. Pozostaje tylko zacytować „Dekalog Polaka” Zofii Kossak: "Nie pozwól, by ubliżano Polsce" Polityka opublikowano: 2021-04-09 18:02: autor: Fratria/ Przez długie lata pupilem Niemiec był Donald Tusk, przed ostatnimi wyborami prezydenckimi Rafał Trzaskowski, teraz wreszcie Szymon Hołownia. Wszyscy trzej wystarczająco mocno upominali się o niemiecki interes, krytykując polskie inwestycje strategiczne. I gdy przychodzi prześledzić wypowiedzi polskich polityków, coraz częściej uderza głębokie niezrozumienie i jeszcze głębsza niechęć do wzmacniania polskiego interesu narodowego. Może więc dziś, w rocznicę śmierci Zofii Kossak-Szczuckiej, warto przypomnieć wartości, o której biły się całe pokolenia Polaków. Nigdy wcześniej partia opozycyjna nie miała tego rodzaju potencjału, by odwrócić relacje władzy w kraju, jaki ma Polska 2050 — pisze dziś niemiecki dziennikarz Philipp Fritz na łamach „Die Welt”, przekonując jak wielką nadzieją polityczną jest partia Szymona Hołowni. Ten sam dziennikarz, w tej samej gazecie, zażarcie promował Rafała Trzaskowskiego przed wyborami prezydenckimi, wskazując że będzie łatwiejszym partnerem do rozmów choćby w sprawie wojennych reparacji dla Polski: Trzaskowski mógłby zakłócić budowanie „IV Rzeczypospolitej” przez PiS. Jako prezydent mógłby też narzucić mniej konfrontacyjny ton w relacjach polskich władz z Niemcami, bo jest krytyczny w sprawie możliwych polskich żądań reparacyjnych wobec Niemiec. Zarówno Tusk, jak Trzaskowski i Hołownia regularnie krytykują działania rządu, wzmacniające polską suwerenność gospodarczą. Wszyscy trzej krytykowali przekop Mierzei Wiślanej, budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego czy budowę tunelu w Świnoujściu. Niemiecka narracja dominuje ustawicznie w przekazie Koalicji Obywatelskiej, a ostatnio widoczna jest także u Szymona Hołowni. Nie ma się więc co dziwić, że Niemcy wskazują Hołownię, jako nową siłę polityczną, której świeżość ma szansę „zakłócić – jak stwierdził Fritz – budowę IV Rzeczypospolitej”. I choć polscy parlamentarzyści ślubują uroczyście, że będą „rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu, strzec suwerenności Ojczyzny i dobra obywateli, przestrzegać porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej”, w wielu przypadkach na ślubowaniu się kończy. Może więc warto przypomnieć im dziś – w 53. rocznicę śmierci Zofii Kossak-Szczuckiej – kilka ważnych myśli, które sformułowała w „Dekalogu Polaka”: Jam jest Polska, Ojczyzna twoja, ziemia Ojców, z której wzrosłeś. Wszystko, czymś jest, po Bogu mnie zawdzięczasz. 1/ Nie będziesz miał ukochania ziemskiego nade mnie. 2/ Nie będziesz wzywał imienia Polski dla własnej chwały, kariery albo nagrody. 3/ Pamiętaj, abyś Polsce oddał bez wahania majątek, szczęście osobiste i życie. 4/ Czcij Polskę, Ojczyznę twoją, jak matkę rodzoną. 5/ Z wrogami Polski walcz wytrwale do ostatniego tchu, do ostatniej kropli krwi w żyłach twoich. 6/ Walcz z własnym wygodnictwem i tchórzostwem. Pamiętaj, że tchórz nie może być Polakiem. 7/ Bądź bez litości dla zdrajców imienia polskiego. 8/ Zawsze i wszędzie śmiało stwierdzaj, że jesteś Polakiem. 9/ Nie dopuść, by wątpiono w Polskę. 10/ Nie pozwól, by ubliżano Polsce, poniżając Jej wielkość i Jej zasługi, Jej dorobek i Majestat. Chyba każde z tych patriotycznych przykazań jest dziś nagminnie łamane. Ba, są wręcz wyśmiewane. Całe lata poświęcono na wzbudzanie kompleksów i deptanie narodowej dumny. Wydano tony gazet, tomy książek i tysiące godzin antenowych, by wzbudzić trwałe przekonanie, że jesteśmy narodem przegranych. Wobec tych przekonań większość jest bezradna, ponieważ szczątkowa edukacja historyczna nie pozwala im na weryfikację ich prawdziwości. Z bohaterów zrobiono zdrajców, zwłaszcza, gdy byli nie tylko patriotami, ale i katolikami. Podobny los spotkał Zofię Kossak-Szczucką - pisarkę, uczestniczkę ruchu oporu, inicjatorkę i współtwórcę organizacji „Żegota”, która przeżyła Auschwitz-Birkenau i Pawiak, a za ratowanie Żydów otrzymała medal „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. Mimo to nadal mówi się o niej jako o antysemitce. Współczesnym politykom, tak obrzydliwie łasym na pochwały Zachodu, gotowym rzucić w Polskę najgorszymi kłamstwami na forum międzynarodowym, trzeba przypomnieć pewien fakt z życia pisarki, który miał w miejsce w roku milenijnym 1966, podczas Tysiąclecia Chrztu Polski. Zofia Kossak-Szczucka odmówiła wówczas przyjęcia nagrody państwowej z uwagi na znieważanie kultu Matki Bożej. W liście do Władysława Gomułki napisała tak: Do Prezydium Komitetu Nagród Państwowych w Warszawie W uzupełnieniu wysłanego dziś przeze mnie telegramu pragnę wyjaśnić przyczynę, jaka skłoniła mnie do rezygnacji z przyznanej mi Nagrody Państwowej I-go stopnia. W pierwszej chwili wiadomość o tym zaszczytnym wyróżnieniu szczerze mnie ucieszyła. Widziałam w tej decyzji Władz Państwowych nie tylko ocenę mojego pisarstwa, jako pożytecznej służby Narodowi, lecz dowód życzliwej pamięci o starej pisarce, schodzącej niebawem ze sceny. Za to byłam wdzięczna. Istnieje jednak drugi aspekt sprawy: jestem pisarką katolicką związaną wiernie z Kościołem, żywiącą szczerą miłość i cześć dla Królowej Polski Maryi, Matki Boskiej, którym to uczuciom dawałam i daję często wyraz w moich pracach. W ostatnich dniach apolitycznych, religijnych obchodów milenijnych spokój zakłóciły wypadki znieważenia kultu Matki Bożej, raniąc boleśnie serca wierzących Polaków, w tej liczbie moje. Uświadomiłam sobie wtedy, że rozdźwięk między lekceważeniem przez Władze Państwowe uczuć religijnych ludności, a równoczesnym przyznawaniem przez te same Władze nagrody literackiej pisarce katolickiej jest tak wielkim, że daje się być omyłką, nieporozumieniem. Gorąco proszę o podejście obiektywne do mojego stanowiska. Nie mogę przyjąć nagrody od Władz Państwowych, wprawdzie własnych i prawowitych, lecz odnoszących się wrogo do spraw dla mnie świętych. Dlatego postanowiłam prosić o skreślenie mego nazwiska z listy nagrodzonych, którą to prośbę niniejszym powtarzam, uznając sprawę za definitywnie zamkniętą”. Czy jesteśmy dziś w stanie oczekiwać od polityków tak głębokiego zrozumienia dla służby, którą podjęli? I czy konserwatyści z równą mocą potrafią stanąć w obronnie sacrum i nienaruszalności tych przestrzeni życia społecznego, które stanowią o istocie polskości, polskiego dziedzictwa, katolicyzmu i człowieczeństwa? Publikacja dostępna na stronie:
Download: 40 rocznica śmierci Zofii Kossak - Piotr Szubarczyk - IPN GdańskAktualności dnia , Radio Maryja2008-04-09 Zofia Kossak-Szczucka, później Zofia Kossak-Szatkowska, de domo Kossak, primo voto Szczucka, secundo voto Szatkowska (ur. 10 sierpnia 1889[1], zm. 9 kwietnia 1968 w Bielsku-Białej) – polska powieściopisarka, uczestniczka ruchu oporu organizacji Była córką Tadeusza Kossaka - brata bliźniaka Wojciecha, kuzynką satyryczki Magdaleny Samozwaniec i poetki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej oraz wnuczką Juliusza większości publikacji figuruje rok 1890 jako data jej narodzin; po dotarciu do nieznanych wcześniej dokumentów okazało się, że przyszła na świat rok wcześniej. Dzieciństwo i młodość spędziła na Lubelszczyźnie i na początku uczyła się w domu, potem w 1906 pracowała jako nauczycielka w Warszawie. Następnie studiowała w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych i w tej samej dziedzinie w Genewie. W 1915 roku wyszła za mąż za Stefana Szczuckiego, po zamążpójściu mieszkała na Wołyniu, tu przeżyła okres krwawych wystąpień chłopskich oraz najazd bolszewicki. Po śmierci pierwszego męża w 1921 roku zamieszkała w Górkach Wielkich. W 1925 roku ponownie wyszła za mąż, za Zygmunta Szatkowskiego. W roku 1932 odznaczona nagrodą literacką województwa śląskiego. W 1936 otrzymała Złoty Wawrzyn Polskiej Akademii czasie II wojny światowej była w Warszawie, prowadząc działalność konspiracyjną i charytatywną. Stanęła na czele Frontu Odrodzenia Polski, tajnej organizacji katolickiej, będącej kontynuacją przedwojennej Akcji Katolickiej. Współpracowała też z polityczno-wojskową katolicką organizacją podziemną współredaktorką pierwszego pisma podziemnego "Polska Żyje". W sierpniu 1942 roku opublikowała swój protest. We wrześniu 1942 wraz z Wandą Krahelską powołała Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom, przekształcony wkrótce w Radę Pomocy Żydom "Żegota". Za tę działalność, po wojnie odznaczona została medalem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". W 1943 aresztowana i więziona w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu, (wspomnienia z obozu opisała w książce Z otchłani) przeniesiona do warszawskiego Pawiaka, skazana na śmierć. Uwolniona w 1944 dzięki staraniom władz podziemia wzięła udział w powstaniu warszawskim. W latach wojennych odegrała dużą rolę w formacji młodego Władysława 1945 skierowana w misji Polskiego Czerwonego Krzyża do Londynu, pozostała na emigracji przez 12 lat gospodarując wraz z mężem na farmie w Kornwalii i kontynuując pracę powrocie do kraju w 1957 osiadła ponownie w Górkach Wielkich. Jako publicystka współpracowała przede wszystkim z prasą katolicką. Dzięki umiejętności barwnego obrazowania, dużym walorom poznawczym i potoczystej narracji większość jej powieści historycznych zyskała również popularność wśród dzieci. W 1964 była jedną z sygnatariuszek listu 34, w którym przyłączyła się do protestu pisarzy w obronie swobody przynależnością do Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy, poprzez otrzymanie Wielkiego Krzyża Zofii Kossak-Szczuckiej w Górkach WielkichZmarła 9 kwietnia 1968 w Bielsku-Białej, pochowana na cmentarzu parafialnym w Górkach * Beatum scelus (Błogosławiona wina)* Beatyfikacja Skargi* Bez oręża – powieść historyczna (1937)* Błogosławiony Jan Sarkander ze Skoczowa* Bursztyny* Chrześcijańskie posłannictwo Polski* Dzień dzisiejszy (1931, powiastka ziemiańska)* Dziedzictwo – powieść historyczna (razem z Zygmuntem Szatkowskim)* Gość oczekiwany – dramat* Gród nad jeziorem* Kielich krwi – obrazek sceniczny w dwóch aktach* Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata (dla dzieci) (1924)* Król trędowaty – powieść historyczna (1937)* Krzyżowcy (1935, 4 tomy) ( wrażenia z podróży do Ziemi świętej wielką powieść historyczną o pierwszej wyprawie krzyżowej)* Ku swoim – powieść dla młodzieży (1932)* Legnickie pole (1930, przekład niem. O. F. Battaglii 1931)* Na drodze – obrazek sceniczny dla młodzieży w 2 aktach* Na Śląsku* Nieznany kraj – wybór opowiadań (1932)* Ognisty wóz* Pątniczym szlakiem. Wrażenia z pielgrzymki (1933)* Pod lipą* Pożoga. Wspomnienia z Wołynia 1917-1919 – powieść biograficzna (1922)* Prometeusz i garncarz* Przymierze – powieść biblijna o patriarsze Abrahamie (1952)* Purpurowy szlak* Puszkarz Orbano – powieść historyczna* Rewindykacja polskości na Kresach* Rok polski: obyczaj i wiara* ... ! – powieść* Skarb Śląski* Suknia Dejaniry* Szaleńcy Boży (1929)* Szukajcie przyjaciół – powieść dla młodzieży (1933)* Topsy i Lupus – powieść dla młodzieży (1931)* Trembowla – powieść historyczna* Troja północy (razem z Zygmuntem Szatkowskim) – powieść historyczna o Słowianach połabskich* W Polsce Podziemnej: wybrane pisma dotyczące lat 1939-1944* Warna* Wielcy i mali (1927)* Z dziejów Śląska* Z miłości – powieść (1925)* Z otchłani: wspomnienia z lagru* Złota wolność (1928, 2 tomy, przekład szwedzki 1931)
Biografia Zofii Kossak-Szczuckiej pełna jest zaskakujących zwrotów, a twórczość pisarki do dziś wzbudza kontrowersje Pisarka, znana z antysemickich wypowiedzi, ale i heroicznej obrony Żydów, trafiła właśnie do kanonu lektur szkolnych - Mamy do czynienia z operacją ideowo-polityczną - mówi wnuk pisarki, literaturoznawca François Rosset Więcej podobnych tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu Przemysław Czarnek, minister edukacji narodowej stopniowo dokonuje rewolucji w kanonie lektur szkolnych. Już wiemy, że uczniowie nie będą czytać Tadeusza Konwickiego, Leszka Kołakowskiego czy wierszy Marcina Świetlickiego. W zamian za nich pojawią się encykliki Jana Pawła II. Do kanonu lektur trafić ma także Zofia Kossak-Szczucka - uczniowie będą czytać jej "Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata" (klasy I-III), "Bursztyny" (wybrane opowiadanie, klasy IV-VIII), "Pożoga. Wspomnienia z Wołynia 1917-1919" (liceum - zakres podstawowy), "Błogosławiona wina" (liceum - zakres rozszerzony). Zobacz, jakie zmiany w liście lektur wprowadził Przemysław Czarnek: Znikną z niej dwa opowiadania. W zamian trafią tam książki o młodości Karola Wojtyły i Marii Skłodowskiej-Curie Wnuk Kossak-Szczuckiej: Nic z tego dobrego dla literatury nie wynika Krytyk literacki i pisarz Wojciech Szot przeprowadził na łamach Gazety Wyborczej wywiad z profesorem Françoisem Rossetem, profesorem literatury francuskiej na Uniwersytecie w Lozannie. Badacz jest autorem biografii Jana Potockiego, przewodniczącym jury Nagrody Kościelskich i jednym z założycieli Fundacji im. Zofii Kossak, a prywatnie - jej wnukiem. Rozmowa udowadnia, że pisarka nadal budzi niemałe kontrowersje. Dalsza część artykuły pod materiałem wideo - Sprawdziłem, które tytuły zostały wybrane. Jestem mile zaskoczony, bo można było się spodziewać niektórych tekstów nadających się do płytkich interpretacji ideowych - mówi na wstępnie rozmowy Rosset. Pytany przez Szota o to, skąd brały się jego obawy, odpowiada: Mamy do czynienia z operacją ideowo-polityczną, która prawdopodobnie nie jest oparta na dogłębnej znajomości twórczości Zofii Kossak. Bartoszewski: Gdyby nie Kossak-Szczucka, byłbym innym człowiekiem Zdaniem Rosseta, "od lat, nie tylko w Polsce, każda nowa władza w pewnym momencie zagląda do listy lektur i próbuje ją przepisać na nowo. Pisarze, zwłaszcza ci nieżyjący, stają się przedmiotem zatargów o charakterze politycznym, a nie literackim. Nic z tego dobrego dla literatury nie wynika. Literaturze dobrze robi zostawienie jej przez polityków w spokoju". Literaturoznawca wyjaśnia, że pojawienie się Zofii Kossak-Szczuckiej w kanonie lektur jest dobrym pomysłem, ale tylko pod warunkiem, że nauczyciele w odpowiedni sposób będą przedstawiali uczniom tło historyczne tej literatury. Polska szkoła AD 2021. "To jest bomba z opóźnionym zapłonem" [WYWIAD] Wszystko w rękach nauczycieli Jako przykład wątpliwej interpretacji pisarstwa Szczuckiej pada jej głośny tekst "Dekalog Polaka". Pisała w nim "Nie pozwól, by ubliżano Polsce, poniżając Jej wielkość i Jej zasługi, Jej dorobek i Majestat". Pytany o to Rosset, odpowiada: - Trzeba przypomnieć moment historyczny, w którym Zofia Kossak to napisała. W roku 1940, gdy trwała walka zbrojna, a sytuacja polityczna wśród działaczy podziemia była na ostrzu noża. Tekst został napisany do kalendarzyka Komendy Obrońców Polski. Jednocześnie w czasie wojny to Zofia Kossak pisała z oburzeniem o tym, że Żydzi giną z powodu donosów współobywateli, w tym nawet i niektórych duchownych. Wnuk Zofii Kossak-Szczuckiej podkreśla, że wszystko, co uczniowie wyniosą z jej pisarstwa, zależy od nastawienia nauczycieli. Spór: czy Zofia Kossak-Szczucka była antysemitką? Wolta światopoglądowa Szczuckiej, zmarłej w 1953 r., nadal jest powodem sporów literaturoznawców. W czasie II wojny światowej znana była z antysemickich wypowiedzi, żeby ostatecznie zaangażować się w pomoc Żydom i stworzyć podwaliny do Rady Pomocy Żydom "Żegota". Za działalność w tej ostatniej Kossak-Szczucka dostała w 1982 r. medal Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Wielka kłótnia o historię Polaków i Żydów Prof. Carla Tonini, historyk z Bolonii, który zajmuje się historią Polski, w lekturze książki Szczuckiej "Z otchłani", dostrzega jawny antysemityzm. Tonini stwierdza, że ta "książka to arcydzieło nacjonalizmu". I wyjaśnia: - Charaktery więźniarek zależą od ich narodowości. Wszystkie Polki są więc bohaterkami. Dzielne, bogobojne, koleżeńskie i nigdy nietracące nadziei kobiety. Ukrainki, Niemki i Żydówki to czarne charaktery. Osobowości słabe, skłonne do niegodnych zachowań. Jak zatem doszło do tego, że wyrażająca antysemickie poglądy pisarka stała się jednocześnie obrończynią Żydów? - Sprzeczność leży bowiem w naturze ludzkiej - wyjaśnia Tonini. I dodaje: "Wielu biografów Kossak przedstawiało ją jako osobę perfekcyjną, niemalże świętą. Taka Kossak jest jednak płaska i nudna. Tymczasem to była osoba fascynująca. Człowiek z krwi i kości". Szydło w radzie Auschwitz. Sprzeciw rodzin byłych więźniów: z wykluczenia uczyniła swój program wyborczy (bs) Źródło: Gazeta Wyborcza
dekalog polaka zofii kossak szczuckiej